I C 172/24 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Głubczycach z 2024-11-26
Sygn. akt I C 172/24
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 26 listopada 2024 roku
Sąd Rejonowy w Głubczycach, I Wydział Cywilny
w składzie:
Przewodniczący: sędzia Bartłomiej Wylęgała
po rozpoznaniu w dniu 26 listopada 2024 roku w Głubczycach
na posiedzeniu niejawnym w trybie art. 148 1 § 1 k.p.c.
sprawy z powództwa (...) S.A. z siedzibą w W.
przeciwko Ł. Z.
o zapłatę
1. Umarza postępowanie w zakresie żądania zasądzenia od pozwanego Ł. Z. na rzecz powoda (...) S.A. z siedzibą w W. kwoty 300,00 (trzysta) złotych.
2. W pozostałym zakresie powództwo oddala.
Sygn. akt I C 172/24
UZASADNIENIE
Pozwem wniesionym w dniu 4 lipca 2024 r. powód (...) S.A. z siedzibą w W. domagał się zasądzenia od Ł. Z. na jego rzecz kwoty 13.817,56 zł wraz z umownymi odsetkami w wysokości odsetek maksymalnych za opóźnienie, liczonymi od dnia 24 marca 2024 r. do dnia zapłaty. Powód wniósł także o zasądzenie na jego rzecz od pozwanego zwrotu kosztów procesu wg norm przepisanych.
Uzasadniając swoje stanowisko podniósł, że pozwany poprzez podpisanie weksla dnia 13 września 2022 r. zobowiązał się do zapłaty w dniu 23 marca 2023 r. kwoty wskazanej na wekslu w wysokości 14.337,56 zł., który to weksel zabezpieczał umowę pożyczki. Pomimo ostatecznego wezwania do zapłaty, wypowiedzeniu umowy i wypełnieniu przez powódkę weksla zgodnie z deklaracją wekslową, pozwany nie uregulował należności.
W odpowiedzi na pozew Ł. Z. domagał się oddalenia powództwa w całości kwestionując fakt zbadania przez powoda jego zdolności kredytowej, jak również wysokość pozaodsetkowych kosztów pożyczki wskazanych w umowie z uwagi na ich abuzywność i sprzeczność z dobrymi obyczajami, swój wpływ na treść zapisów umownych oraz skuteczność wypowiedzenia umowy. Nadto pozwany z ostrożności procesowej złożył oświadczenie o sankcji kredytu darmowego oraz wskazał, że na poczet zobowiązania wynikającego z umowy pożyczki uiścił kwotę 9.800,00 zł., przewyższającą kapitał pożyczki wynoszący 9.000,00 zł.
Z kolei pismem z dnia 6 listopada 2024 r. powód ograniczył powództwo o kwotę 300,00 zł zrzekając się w tym zakresie roszczenia i wskazał, że pozwany w toku procesu uiścił na jego rzecz w/w kwotę, podtrzymując dotychczasowe stanowisko w pozostałym zakresie. Podniósł, że pozwany zaakceptował warunki umowy pożyczki, której postanowienia główne zostały z nim indywidualnie ustalone, w tym wysokość prowizji, jak również że pozwany rozpoczął spłacanie pożyczki w wysokości określonej w harmonogramie spłaty. Powód zaznaczył, że dochodzi roszczeń z weksla zwracając uwagę na charakter takiego roszczenia, a nadto że pozaodestkowe koszty pożyczki mieściły się w limicie określonym w art. 36a u.k.k. Nadto wskazał, że prowizja stawowi wynagrodzenie, z którego pokrywane są m.in. koszty prowadzenia działalności gospodarczej pożyczkodawcy oraz podatek dochodowy od osób prawnych. Opłata przygotowawcza zaś naliczana jest jako koszt związany z przygotowaniem umowy, w tym gromadzeniem koniecznych dokumentów i dokonaniem weryfikacji zdolności kredytowej.
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
W dniu 12 września 2022 roku powód (...) S.A. zawarł z Ł. Z. jako konsumentem umowę pożyczki nr (...), na podstawie której udzielił mu pożyczki w kwocie 9.000,00 zł na okres 36 miesięcy. Jednakże w związku z tym pozwany zobowiązany był do uiszczenia na rzecz pożyczkodawcy następujących opłat: opłaty przygotowawczej w wysokości 340,00 zł, prowizji pośrednika finansowego w wysokości 485,00 zł i prowizji pożyczkodawcy w kwocie 8.175,00 zł, tj. łącznie 9.000,00 zł., przy czym koszty te zostały w całości skredytowane, wskutek czego pozwany faktycznie otrzymał z tytułu tej pożyczki jedynie kwotę 9.000,00 zł. Strony ustaliły, że pożyczka jest oprocentowana według stałej stopy procentowej w wysokości 20,40% rocznie, a całkowity koszt pożyczki wraz z odsetkami na dzień zawarcia umowy wyniósł 15.264,00 zł.
Pozwany zobowiązał się do zapłaty całej należności wynikającej w w/w umowy w 36 równych ratach miesięcznych, w wysokości po 674,00 zł każda z nich, począwszy od 22 października 2022 r. Ostatnia rata miała być płatna do dnia 22 września 2025 r.
W przypadku braku płatności w przewidzianym terminie rat pożyczki niespłacona kwota stawała się zadłużeniem przeterminowanym, od którego miały być naliczane odsetki
w wysokości odsetek maksymalnych za opóźnienie.
Umowa pożyczki została zawarta na przygotowanym przez powoda wzorze (formularzu, papierze firmowym), w górnej części umowy i harmonogramu spłat znajdowały się zapisy identyfikujące pożyczkodawcę.
/dowód: umowa pożyczki wraz z załącznikami k. 4-8, 15 akt, potwierdzenie wypłaty środków k. 16 akt/
Zabezpieczeniem zwrotu pożyczki był podpisany przez pozwanego weksel własny
in blanco wraz z deklaracją wekslową. Pożyczkodawca miał prawo wypełnić ten weksel m.in.
w przypadku, gdy opóźnienie w płatności kwoty równej jednej racie przekroczy 30 dni, po uprzednim wezwaniu pożyczkobiorcy do zapłaty zaległości w terminie 7 dni od otrzymania wezwania.
/dowód: deklaracja wekslowa k. 11 akt, odpis weksla k. 10 akt/
Pismem z dnia 23 stycznia 2024 r. powód wezwał pozwanego do zapłaty zaległych 2 rat pożyczki, wymagalnych w dniach 22 grudnia 2023 r. i 22 stycznia 2024 r. w łącznej wysokości 1.310,00 zł., w terminie 7 dni od daty otrzymania tego pisma, pod rygorem wypowiedzenia umowy pożyczki. Pismo to zostało doręczone pozwanemu w dniu 1 lutego 2024 r., a następnie pismem z dnia 23 lutego 2024 r. powód wypowiedział zawartą przez strony umowę pożyczki z zachowaniem 30-dniowego terminu, wzywając pozwaną do wykupu weksla i informując, że wystawiony przez niego weksel zostanie wypełniony. Wobec wypowiedzenia umowy powód poinformował, że dług wynosi 14.337,56 zł., w tym 14.189,00 zł. kwota niespłaconej pożyczki 148,56 zł. umowne odsetki z tytułu braku spłaty w terminie. Pismo to nadano na adres pozwanego ujawniony w umowie pożyczki w dniu 23 lutego 2024 r. Na taką kwotę powód wypełnił weksel in blanco wskazując termin płatności na 13 czerwca 2023 r.
/dowód: odpis weksla k. 10 akt, pisma powoda z dowodami doręczenia k. 9, 12-14 akt /
Pozwany zapłacił na rzecz powoda tytułem rat pożyczki nr (...) łącznie kwotę 10.422,00 zł., na którą składają się następujące kwoty:
- 674,00 zł. uiszczona w dniu 21 października 2022 r.,
- 674,00 zł. uiszczona w dniu 22 listopada 2022 r.,
- 674,00 zł. uiszczona w dniu 27 grudnia 2022 r.,
- 350,00 zł. uiszczona w dniu 10 lutego 2023 r.,
- 324,00 zł. uiszczona w dniu 17 lutego 2023 r.,
- 674,00 zł. uiszczona w dniu 15 marca 2023 r.,
- 674,00 zł. uiszczona w dniu 11 kwietnia 2023 r.,
- 674,00 zł. uiszczona w dniu 10 maja 2023 r.,
- 674,00 zł. uiszczona w dniu 12 czerwca 2023 r.,
- 674,00 zł. uiszczona w dniu 10 lipca 2023 r.,
- 674,00 zł. uiszczona w dniu 11 sierpnia 2023 r.,
- 674,00 zł. uiszczona w dniu 11 września 2023 r.,
- 658,00 zł. uiszczona w dniu 9 października 2023 r.,
- 655,00 zł. uiszczona w dniu 13 listopada 2023 r.,
- 655,00 zł. uiszczona w dniu 15 stycznia 2024 r.,
- 220,00 zł. uiszczona w dniu 12 lutego 2024 r.,
- 220,00 zł. uiszczona w dniu 13 marca 2024 r.,
- 100,00 zł. uiszczona w dniu 15 kwietnia 2024 r.,
- 100,00 zł. uiszczona w dniu 13 maja 2024 r.,
- 100,00 zł. uiszczona w dniu 10 czerwca 2024 r.,
- 100,00 zł. uiszczona w dniu 10 lipca 2024 r.,
- 100,00 zł. uiszczona w dniu 12 sierpnia 2024 r.,
- 100,00 zł. uiszczona w dniu 11 września 2024 r.,
/dowód: wykaz wpłat k. 62 akt, dowody wpłat k. 32-53 akt/
Sąd zważył, co następuje:
Postępowanie w sprawie podlega umorzeniu co do kwoty 300,00 zł., a w pozostałej części nie zasługuje na uwzględnienie.
Odnośnie rozstrzygnięcia zawartego w pkt. 1 wyroku to wyjaśnić należy, iż zostało ono oparte na przepisie art. 355 w zw. z art. 203 § 1 k.p.c. Skoro bowiem powód cofnął pozew ze zrzeczeniem się roszczenia w zakresie żądania zasądzenia od pozwanej kwoty 300,00 zł., postępowanie w tym zakresie podlegało umorzeniu.
Na wstępie dalszych rozważań podkreślenia wymaga natomiast, iż po myśli art. 6 k.c. i art. 232 k.p.c. obowiązek udowodnienia zasadności roszczenia objętego pozwem obciążał powoda, zwłaszcza wobec treści odpowiedzi na pozew i zakwestionowanych tam przez pozwanego okoliczności oraz podniesionych zarzutów.
Ustalając stan faktyczny w niniejszej sprawie Sąd oparł się na dowodach
z dokumentów szczegółowo wymienionych w części ustaleń faktycznych niniejszego uzasadnienia, przy czym wobec stanowisk procesowych stron należało przyjąć, że okoliczności faktyczne istotne dla rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy są pomiędzy stronami postępowania bezsporne, za wyjątkiem kwestii indywidualnego uzgodnienia przez powoda z pozwanym postanowień umowy pożyczki zawartej przez strony w dniu 12 września 2022 r. w zakresie wysokości pozaodestkowych kosztów, zbadania jego zdolności kredytowej na potrzeby jej zawarcia oraz skuteczności wypowiedzenia przez pozwanego tejże umowy. W kwestii uzgodnienia z pozwanym jako konsumentem postanowień przedmiotowej umowy podkreślenia wymaga, iż powód w sposób oczywisty nie udowodnił tej okoliczności, do czego był zobowiązany zwłaszcza z punktu widzenia normy art. 385
1 § 4 k.c. przedstawiając jedynie z w tym zakresie twierdzenia zawarte w piśmie procesowym z dnia 6 listopada 2024 r. ograniczające się w zasadzie do wskazania, że pozwany składając podpis pod umową zaakceptował jej warunki. Mając zatem na uwadze, iż pozwany zaprzeczył aby takich uzgodnień w rzeczywistości dokonano, same twierdzenia powoda w tym zakresie uznać należy za niewystarczające, a fakt indywidualnego uzgodnienia z pozwanym wysokości pozaodsetkowych kosztów umowy pożyczki tym samym uznać należy za nieudowodniony, z konsekwencjami opisanymi w art. 385
1 § 1 k.c. Odmiennie rzecz ma się natomiast z kwestią wykazania dokonania wypowiedzenia umowy pożyczki przez powoda, albowiem znajdujące się w aktach sprawy oświadczenie w tym przedmiocie oraz dowód nadania pisma za pośrednictwem operatora pocztowego na adres pozwanego ujawniony w umowie pożyczki, w połączeniu z normą art. 61 § 1 k.c., dostatecznie wykazują zaistnienie takiego faktu.
Rozstrzygnięcie przedmiotowego sporu sprowadzało się zatem do oceny skuteczności wystawionego przez pozwanego weksla, jak również oceny skuteczności postanowień zawartej przez strony postępowania umowy pożyczki nr (...) z dnia (...) z punktu widzenia obowiązujących przepisów prawa, a następnie ustalenie wysokości wynikającego z tego stosunku prawnego zobowiązania pozwanego wobec powoda.
Na wstępie rozważań wyjaśnić trzeba, iż w uzasadnieniu pozwu powód podał, że dochodzi roszczenia na podstawie weksla, który stanowił załącznik do pozwu. Co do zasady jedną z głównych cech weksla jest jego abstrakcyjność, co nie wyklucza zasadności badania roszczenia wynikającego ze stosunku podstawowego, zwłaszcza po złożeniu przez pozwanego zarzutów. Abstrakcyjność weksla doznaje bowiem osłabienia w przypadku weksla niezupełnego w chwili wystawienia - weksla in blanco, wystawionego w celu zabezpieczenia zobowiązania ze stosunku podstawowego. To osłabienie wyraża się
w możliwości analizowania stanów faktycznych wynikających ze stosunku podstawowego,
w szczególności tego czy odpowiedzialność dłużnika w ramach stosunku wekslowego odpowiada rozmiarowi jego odpowiedzialności ze stosunku podstawowego. Możliwość wysuwania przez wystawcę zarzutów ze stosunku podstawowego w takiej sytuacji wynika z art. 10 prawa wekslowego (zob.
A. Szpunar
: Komentarz do ustawy prawo wekslowe [w:] Komentarz do prawa wekslowego i czekowego, Wyd. Prawnicze 2001).
W przypadku weksla zabezpieczającego umowę kredytu konsumenckiego, a więc
i pożyczki zawartej z konsumentem, kluczowe znaczenie ma wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 13 września 2018 r., sygn. akt C-176/17, w którym - w odpowiedzi na pytanie prejudycjalne w sprawie zainicjowanej przez (...) S.A. w B. - Trybunał stwierdził, iż art
. 7 ust. 1 dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich należy interpretować w ten sposób, iż sprzeciwia się on przepisom krajowym, pozwalającym na wydanie nakazu zapłaty opartego na wekslu własnym, który stanowi gwarancję wierzytelności powstałej z umowy kredytu konsumenckiego, w sytuacji gdy sąd rozpoznający pozew o wydanie nakazu zapłaty nie jest uprawniony do zbadania potencjalnie nieuczciwego charakteru warunków tej umowy, jeżeli sposób wykonania prawa do wniesienia zarzutów od takiego nakazu nie pozwala na zapewnienie przestrzegania praw, które konsument opiera na tej dyrektywie. W uzasadnieniu tego orzeczenia Trybunał przypomniał, że
sąd krajowy jest zobowiązany do zbadania z urzędu, czy dane warunki umowy wchodzące w zakres stosowania dyrektywy 93/13 mają nieuczciwy charakter, a także do tego, by dokonawszy takiego badania, zniwelować brak równowagi między konsumentem a przedsiębiorcą, o ile sąd ów posiada niezbędne ku temu informacje dotyczące stanu prawnego i faktycznego (zob. także wyroki TSUE: z dnia 21 kwietnia 2016 r., Radlinger i Radlingerová, C‑377/14, EU:C:2016:283, pkt 52 i przytoczone tam orzecznictwo; z dnia 21 grudnia 2016 r., Gutiérrez Naranjo i in., C‑154/15, C‑307/15 i C‑308/15, EU:C:2016:980, pkt 58). Co do kompetencji sądu krajowego w kwestii badania z urzędu nieuczciwego charakteru warunków umów TSUE wypowiedział się w wyroku z dnia 14 czerwca 2012 r. w sprawie C‑618/10. Podobnie Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 18 listopada 1970 r., I PR 407/70 wskazał, że „weksel gwarancyjny nie jest wekslem abstrakcyjnym, lecz wekslem gwarantującym wykonanie zobowiązania, a więc kauzalnym”. Artykuł 10 ustawy Prawo wekslowe nie podważa zatem abstrakcyjnego charakteru zobowiązania wekslowego, a jedynie osłabia odpowiedzialność dłużnika wekslowego przez umożliwienie mu odwołania się do stosunku podstawowego łączącego wystawcę weksla i remitenta. Między zobowiązaniem z weksla gwarancyjnego
in blanco i ze stosunku podstawowego istnieje bowiem łączność, która znajduje oparcie
w treści obligatoryjnego porozumienia między stronami powyższych czynności prawnych. Zobowiązanie oparte na wekslu nie powstanie zatem jeżeli nie istnieje pierwotne roszczenie cywilnoprawne. Z tych przyczyn pozwana może podnieść skuteczny zarzut oparty m.in. na powyższym stosunku prawnym, a skorzystanie z tego uprawnienia tworzy u remitenta obowiązek przedstawienia sposobu wyliczenia sumy wekslowej oraz okoliczności potwierdzających, że weksel został uzupełniony zgodnie z treścią zawartego porozumienia (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 4 lipca 2016 r., I ACa 195/16, LEX nr 2112351).
Podsumowując zgodnie z zasługującymi na pełną aprobatę przywołanymi wyżej stanowiskami judykatury w przypadku weksla in blanco zabezpieczającego umowę pożyczki, Sąd jest uprawniony, a nawet zobowiązany do badania stosunku podstawowego celem ustalenia, czy nie zawiera ona nieuczciwych postanowień. W realiach niniejszej sprawy dochodzenie należności z weksla w oparciu o sam weksel, bez zbadania deklaracji wekslowej i umowy źródłowej stałoby w sprzeczności z celem istnienia przepisów przewidujących ochronę konsumentów. W konsekwencji powyższego, zwłaszcza w kontekście treści odpowiedzi na pozew, należało ocenić spór pomiędzy stronami przedmiotowego procesu nie w płaszczyźnie stosunku prawa wekslowego, lecz stosunku prawa cywilnego.
Przechodząc zatem do analizy stosunku podstawowego łączącego strony postępowania stwierdzić trzeba, że pozwanego z powodem łączyła umowa pożyczki, stanowiąca zarazem umowę o kredyt konsumencki w rozumieniu art. 3 ust. 1 i ust. 2 pkt. 1 ustawy z dnia 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim. Zgodnie z tymi przepisami przez umowę o kredyt konsumencki rozumie się umowę o kredyt w wysokości nie większej niż 255.550,00 zł. albo równowartość tej kwoty w walucie innej niż waluta polska, który kredytodawca w zakresie swojej działalności udziela lub daje przyrzeczenie udzielenia konsumentowi; za umowę o kredyt konsumencki uważa się w szczególności umowę pożyczki.
W myśl zaś przepisu art. 720 § 1 k.c. przez umowę pożyczki dający pożyczkę zobowiązuje się przenieść na własność biorącego określoną ilość pieniędzy, a biorący zobowiązuje się zwrócić tę samą ilość pieniędzy. Głównymi świadczeniami stron
w przypadku umowy pożyczki są więc: po stronie pożyczkodawcy udostępnienie określonych środków finansowych do korzystania na określony okres czasu, a ze strony pożyczkobiorcy, zwrot tych środków. Umowa pożyczki co do zasady może być zarówno umową odpłatną, jak
i nieodpłatną. W przypadku zawarcia przez strony odpłatnej umowy pożyczki, wynagrodzenie pożyczkodawcy winno być wyraźnie określone w umowie, przy czym zwyczajowo formę wynagrodzenia za korzystanie z cudzego kapitału stanowią odsetki bądź zapłata prowizji. Trzeba też podkreślić, że umowa pożyczki, sformułowana zgodnie z zasadami uczciwego
i rzetelnego obrotu na rynku kapitałowym, powinna jasno określać, które opłaty i prowizje stanowią zysk pożyczkodawcy, a które są pobierane na pokrycie konkretnych kosztów ponoszonych przez niego w związku z zawartą umową i jej obsługą. Z istotą pożyczki sprzeczne jest natomiast „przeniesienie” na rzecz pożyczkobiorcy sum pieniężnych, których
w rzeczywistości nigdy on nie otrzymuje, a które automatycznie zostają zaliczone na poczet związanych z pożyczką kosztów i opłat lub umów dodatkowych. W wyniku tego pożyczkobiorca jest zobowiązany do spłaty zobowiązania, nie otrzymując przy tym na własność żadnych środków pieniężnych.
Przepis art. 353
1 k.c. pozwala natomiast stronom zawierającym umowę ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego. Na treść zasady swobody umów składa się swoboda zawarcia umowy, swoboda doboru kontrahenta, swoboda kształtowania treści umowy, a także swoboda rozwiązania stosunku prawnego. Zasada ta odnosi się do wszystkich stosunków zobowiązaniowych w obrocie profesjonalnym
i nieprofesjonalnym. Nie oznacza to jednak, że podmiot udzielający pożyczki może w sposób zupełnie dowolny kształtować prawa i obowiązki oznaczone w umowie zawartej poprzez zastosowanie gotowego wzorca umownego. Ze względu na rosnącą skalę obrotu konsumenckiego posługiwanie się wzorcami umownymi stanowi niewątpliwie transakcyjne ułatwienie, nie może jednak powodować automatycznie niepożądanego efektu w postaci choćby narzucenia przez przedsiębiorcę - przy wykorzystaniu jego silniejszej pozycji – postanowień umownych, które nie będą korzystne dla konsumenta.
W myśl natomiast art. 385
1 § 1 k.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nie uzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Jeżeli zaś postanowienie umowy zgodnie z § 1 nie wiąże konsumenta, strony są związane umową w pozostałym zakresie (art. 385
1 § 2 k.c.). Nieuzgodnione indywidualnie są natomiast te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu.
W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta (art. 385
1 § 3 k.c.).
Zwrócić w tym miejscu uwagę należy, że Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 13 lipca 2005 r., sygn. akt I CK 832/04 stwierdził, iż obie wskazane w art. 385 1 § 1 k.c. formuły prawne służą ocenie tego, czy klauzule umowne przekraczają zakreślone przez ustawodawcę granice rzetelności kontraktowej w zakresie kształtowania praw i obowiązków stron konsumenckiego stosunku obligacyjnego twórcy wzorca w zakresie kształtowania praw i obowiązków konsumenta. W rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c. „rażące naruszenie interesów konsumenta” oznacza nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków na jego niekorzyść w określonym stosunku obligacyjnym, natomiast „działanie wbrew dobrym obyczajom” w zakresie kształtowania treści stosunku obligacyjnego wyraża się w tworzeniu przez partnera konsumenta takich klauzul umownych, które godzą w równowagę kontraktową tego stosunku.
Przenosząc zatem powyższe rozważania natury ogólnej na grunt niniejszej sprawy zauważyć należy, że umowa pożyczki, będąca aktualnie źródłem zgłoszonych w pozwie roszczeń, została zawarta na standardowo stosowanym przez powoda formularzu, zaakceptowanym przez pozwanego. Nadto z treści przedstawionej przez powoda umowy wynika jednoznacznie, iż przekazał on pozwanemu tytułem pożyczki kwotę 9.000,00 zł. i tym samym – zdaniem Sądu - tylko tak określona kwota stanowiła przedmiot pożyczki.
W konsekwencji dochodzona niniejszym pozwem kwota przewyższająca wskazaną wyżej wartość nie mogła stanowić pożyczki w rozumieniu art. 720 k.c., gdyż nigdy nie doszło do skutecznego zobowiązania się przez powoda do przeniesienia własności tej kwoty pieniędzy na pozwanego jako pożyczkobiorcę. Z tych przyczyn pożyczkę stanowiła jedynie kwota 9.000,00 zł., nie zaś jak wskazano w umowie kwota 18.000,00 zł.
Jak już wyżej wskazano, umowa będąca źródłem zgłoszonych w pozwie roszczeń, zawarta została w ramach standardowo stosowanych przez (...) S.A. formularzy, które pozwany zaakceptował, nie mając – co sam zarzucił w odpowiedzi na pozew - wpływu i możliwości negocjowania szczegółowych warunków umowy. O ile postanowienia zawartej umowy pożyczki nie naruszają przepisów o kredycie konsumenckim, to jednak zapisy tej umowy, w świetle art. 385 1 k.c., stanowiącym o niedozwolonych klauzulach umownych, budzą istotne wątpliwości. W szczególności zwrócić uwagę należy dodatkowo na fakt, iż w myśl art. 385 1 § 3 i 4 k.c. za nieuzgodnione indywidualnie uważa się te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu; w szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta, przy czym ciężar dowodu, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie, spoczywa na tym, kto się na to powołuje.
W realiach niniejszej sprawy całkowicie uprawniony jest wniosek, że postanowienia zawartej przez strony procesu umowy pożyczki nie zostały uzgodnione indywidualnie, albowiem pozwany nie miał na treść umowy jakiegokolwiek wpływu, co – jak już zasygnalizowano wyżej – zarzucił wprost w treści odpowiedzi na pozew. W efekcie pożyczkobiorca mógł jedynie przystąpić do umowy w zaproponowanym przez pożyczkodawcę jej kształcie bądź jej nie zawierać. Dowodzi tego treść formularzy i wzoru umowy, którym powszechnie posługuje się powodowa spółka w kontaktach z klientami, a powód nie wykazał zgodnie z art. 385 1 § 4 k.c., iż w rzeczywistości było inaczej. W efekcie postanowienia przedmiotowej umowy należało ocenić z punktu widzenia przepisów o niedozwolonych postanowieniach umownych (art. 385 1 - 385 3 k.c.).
O rażącym naruszeniu interesów konsumenta można mówić w sytuacji nieusprawiedliwionej dysproporcji praw i obowiązków na jego niekorzyść w określonym stosunku zobowiązaniowym, natomiast działanie wbrew dobrym obyczajom będzie miało miejsce wtedy, gdy w zakresie kształtowania treści stosunku obligacyjnego partner konsumenta tworzy takie klauzule umowne, które godzą w równowagę kontraktową stosunku (zob. uzasadnienie wyroku SN z dnia 13 lipca 2005 r., sygn. akt I CK 832/04). Nie ulega również wątpliwości, że istotą dobrych obyczajów jest szeroko rozumiany szacunek dla drugiego człowieka. W stosunkach z konsumentami powinien wyrażać się on informowaniem o wynikających z umowy uprawnieniach, nie wykorzystywaniem uprzywilejowanej pozycji profesjonalisty przy zawieraniu umowy i jej realizacji, a także rzetelnym traktowaniu konsumenta jako równorzędnego partnera umowy. Za sprzeczne z dobrymi obyczajami można więc uznać działania zmierzające do niedoinformowania, dezorientacji, wywołania błędnego przekonania u konsumenta, jak również wykorzystania jego niewiedzy lub naiwności. Działania te potocznie określa się, jako nieuczciwe, nierzetelne, odbiegające in minus od przyjętych standardów postępowania (zob. uzasadnienie wyroku SA w Warszawie z dnia 23 sierpnia 2011 r., sygn. akt ACa 262/11). W uchwale z dnia 20 czerwca 2018 r., sygn. akt. III CZP 29/17, Sąd Najwyższy wskazał natomiast, że oceny, czy postanowienie umowne jest niedozwolone (art. 385 1 § 1 k.c.), dokonuje się według stanu z chwili zawarcia umowy.
Dokonując zatem oceny zasadności przedmiotowego powództwa Sąd z urzędu przeanalizował teść łączącej strony umowy pod kątem niedozwolonych postanowień umownych. Takie postępowanie jest zgodnie z akceptowanym powszechnie stanowiskiem wyrażonym choćby w wyroku TSUE z dnia 30 maja 2013 r. (C-397/11) w którym Trybunał wskazał, że sąd krajowy powinien wykorzystać wszystkie możliwe środki, aby z urzędu uwzględnić niedozwolony charakter postanowienia umownego, nawet jeśli konsument tego aspektu nie podniósł na żadnym etapie procesu, co faktycznie miało miejsce w niniejszej sprawie.
Podkreślić ponadto należy, że przepisy o niedozwolonych postanowieniach umownych zostały wprowadzone do Kodeksu cywilnego w ramach implementacji dyrektywy 93/13/EWG w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich. Kompetencja sądu do zbadania z urzędu tego, czy klauzula w umowie jest postanowieniem nieuczciwym, stanowi w tej sytuacji zarówno środek do realizacji celu określonego w art. 6 dyrektywy 93/13, to znaczy uniemożliwienia związania konsumenta nieuczciwym postanowieniem, jak i do przyczynienia się do osiągnięcia celu art. 7 tej dyrektywy, ponieważ przeprowadzenie przez sąd z urzędu takiej oceny może działać jako czynnik odstraszający oraz przyczynić się do zapobiegania nieuczciwym warunkom w umowach zawieranych pomiędzy konsumentami a sprzedawcami lub dostawcami (zob. wyrok TSUE z dnia 21 listopada 2002 r., C-473/00; wyrok TSUE z dnia 27 czerwca 2000 r, C-240/98).
Analizując zatem treść zawartej przez strony procesu w dniu 12 września 2022 r. umowy pożyczki, jak również mając na uwadze pozostałe zebrane w sprawie dowody Sąd uznał, że jej postanowienia są niedozwolone w zakresie dotyczącym opłaty przygotowawczej oraz prowizji, albowiem zastrzegały one dla powoda (przedsiębiorcy) niewspółmierne korzyści. Jak wynika z treści tej umowy całkowity koszt pożyczki obciążającej pozwanego wynosił 15.264,00 zł, przy kwocie pożyczki w wysokości 9.000,00 zł. Na całkowity koszt pożyczki złożyły się m.in. opłata przygotowawcza w wysokości 340,00 zł, prowizja pośrednika finansowego w kwocie 485,00 zł. oraz pożyczkodawcy w wysokości 8.175,00 zł.
Zgodnie natomiast z treścią art. 36a ustawy z dnia 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim maksymalną wysokość pozaodsetkowych kosztów kredytu oblicza się według wskazanego wzoru i nie może być wyższa w całym okresie kredytowania od całkowitej kwoty kredytu. Ponadto, pozaodsetkowe koszty kredytu wynikające z umowy o kredyt konsumencki nie należą się w części przekraczającej maksymalne pozaodsetkowe koszty kredytu obliczone w sposób określony w ust. 1 lub całkowitą kwotę kredytu. W literaturze prawniczej przyjmuje się, że celem powołanej wyżej normy (art. 36a) jest ochrona konsumentów przed nadmiernym obciążeniem finansowym w związku z kredytem konsumenckim (lichwą), a to wobec niewystarczających możliwości w ograniczeniu pobierania nadmiernych odsetek wynikających z art. 359 § 2
1 k.c. Podkreśla się również, że obowiązywanie art. 36a i nast. ma zapobiegać obchodzeniu przepisów o odsetkach maksymalnych, a w szczególności poprzez zastrzeganie na rzecz kredytodawcy różnego rodzaju wygórowanych opłat i prowizji (zob. Tomasz Czech:
Kredyt konsumencki, Wyd. III, WKP 2023). Należy zatem przyjąć, że przepis ten ma charakter gwarancyjny, zapewniający, że konsument jako podmiot słabszy o ograniczonej możliwości kształtowania swojej sytuacja prawnej w kontakcie z profesjonalnym podmiotem udzielającym pożyczek, nie poniesie nadmiernych kosztów, które będą ocenione jako lichwa. Przepis ten jest więc niezbędnym elementem systemu ochrony konsumenta przed lichwą. Za trafne należy uznać stanowisko wyrażane w orzecznictwie, że okoliczność, iż pozaodsetkowe koszty kredytu konsumenckiego nie przekraczają wysokości określonej w art. 36a ust. 1 i 2 ustawy
z dnia 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim, nie wyłącza oceny, czy postanowienia określające te koszty są niedozwolone (zob. postanowienie z dnia 23 listopada 2022 r., I CSK 1306/22, LEX nr 3555245).
Z analizy materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie wynika zaś, że umowa między stronami zastrzegała dla powoda pozaodsetkowe koszty pożyczki w wysokości 9.000,00 zł., tj. stanowiącej 100% całkowitej kwoty pożyczki, a więc w maksymalnej kwocie mieszczącej się w limicie tych kosztów, określonym w art. 36a ust. 2 u.k.k. w brzmieniu obowiązującym w chwili zawarcia umowy pożyczki. Jeśli jednak do pozaodsetkowych kosztów pożyczki doliczona zostanie suma z tytułu zastrzeżonych odsetek umownych – łącznie 15.264,00 zł., to nie sposób ocenić zastrzeżonych przez powoda świadczeń inaczej jako zmierzających do obejścia przepisów o zakazie lichwy, a ewentualnie jako klauzul abuzywnych.
W praktyce bowiem pożyczkodawca zazwyczaj obciąża pożyczkobiorcę opłatą przygotowawczą m.in. w wysokości kosztów, które poniósł związku z przygotowaniem
i zawarciem umowy pożyczki oraz zweryfikowaniem wypłacalności pożyczkobiorcy. Powód nie udowodnił, aby poniósł jakiekolwiek koszty w związku ze sporządzeniem dokumentu umowy, a jego twierdzenia w tym zakresie przedstawione w piśmie procesowym z dnia 6 listopada 2024 r. uznać należało za gołosłowne. Umowę pożyczki zawarto bowiem przy pomocy stworzonego przez pożyczkodawcę standardowego formularza. Powód nie wykazał, aby czynności te uzasadniały obciążenie pozwanego opłatą przygotowawczą w kwocie 340,00 zł. Opłaty związane z udzieleniem kredytu różnią się od prowizji tym, że pobierane są nie od czynności prawnych, ale od czynności faktycznych. Mają one na celu pokrycie kosztów związanych z rozpatrzeniem wniosku o kredyt i przygotowaniem umowy kredytowej. Ich funkcja nie polega zatem na przysparzaniu dochodu kredytodawcy. Uzależnianie więc tego typu opłat od wysokości pożyczki, a nie od nakładu pracy i wydatków poniesionych w związku z przygotowaniem i zawarciem konkretnej umowy, należy uznać za sprzeczne z dobrymi obyczajami i rażąco naruszające interesy konsumenta.
Sąd miał przy tym na uwadze fakt, że powód – choć w załączniku do umowy k. 15 akt sporządził zestawienie kwot składających się na prowizję pożyczkodawcy w wysokości 8.175,00 zł., to jednak należy przyjąć, iż dokument ten ma w zasadzie jedynie walor formalny (gramatyczny). Powód nie wyjaśnił bowiem szczegółowo w jaki sposób zostały wycenione czynności wymienione w tymże załączniku, jakimi kryteriami kierowano się w tym zakresie oraz jaka jest podstawa do naliczenia obciążenia z tego tytułu, tylko przedstawił poszczególne wartości w sposób uniemożliwiający poczynienie tego rodzaju ustaleń. Z tychże przyczyn za nieskuteczną uznać należy próbę uzasadnienia pobrania przez powoda prowizji w w/w kwocie, podjętą w piśmie procesowym powoda z dnia 6 listopada 2024 r. W efekcie uznać należy, że prowizja taka stanowiła nic innego, aniżeli arbitralnie ustalone przez pożyczkodawcę dodatkowe wynagrodzenie za korzystanie przez pozwanego z kapitału uzyskanego w drodze pożyczki, pomimo zastrzeżenia w umowie, iż takim wynagrodzeniem są jednocześnie odsetki umowne obliczane wg stałej stopy oprocentowania wynoszącej 20,40 %.
Istotnym jest, iż powód wypowiadając umowę pożyczki za niespłaconą kwotę stanowiącą zadłużenie przeterminowane w rozumieniu ust. 4 pkt. 1 umowy uznał nie tylko niespłaconą część kapitału pożyczki, ale też odsetki umowne naliczone za cały okres spłaty pożyczki przewidziany w harmonogramie (14.189,00 zł., podczas gdy wysokość pożyczki obejmującą skredytowane koszty wynosiła 18.000,00 zł., a do dnia wypowiedzenia pozwany uiścił na rzecz powoda na poczet umowy łącznie 9.602,00 zł., co wynika z zestawienia wpłat złożonego przez powoda k. 62 akt). Tego rodzaju działanie w związku z treścią żądania pozwu nie tylko narusza zakaz anatocyzmu (art. 482 § 1 k.c.), ale też stanowi niedozwolone postanowienie umowne w rozumieniu art. 385 1 k.c., jako sprzeczne z dobrymi obyczajami i rażąco naruszające interesy pozwanego, jako konsumenta, a tym samym niewiążące go. Zaakceptowanie bowiem tego rodzaju praktyki stanowiłoby aprobatę dla naliczania odsetek umownych od kwot, których termin płatności jeszcze nie nastąpił. Wreszcie roszczenie w zakresie odsetek umownych naliczonych za okres poprzedzający powstanie zadłużenia przeterminowanego nie zostało należycie wykazane w świetle art. 232 k.p.c. i art. 6 k.c. albowiem powód, reprezentowany przez zawodowego pełnomocnika, nie przedstawił w tym zakresie szczegółowych wyliczeń.
Powracając natomiast do kwestii prowizji, zdaniem Sądu, konsument ma prawo wiedzieć w jaki sposób pożyczkodawca kształtuje jej wysokość. Norma art. 36a ust. 2 ustawy o kredycie konsumenckim oznacza to bowiem tylko tyle, że sumy te nie mogą przekroczyć pewnej wysokości nominalnie. Jednakże nie pozbawia to konsumenta uprawnienia do poznania swojej sytuacji prawnej w sposób rzetelny i przejrzysty. Skoro jednak umowa tego należycie nie określa, to jest to kolejny argument przemawiający za potrzebą, koniecznością wręcz, oceny prowizji jako nielegalnego warunku umowy.
W efekcie, zdaniem Sądu, wystąpił w tym przypadku ewidentny brak ekwiwalentności świadczeń stron umowy, nawet biorąc pod uwagę ryzyko prowadzonej przez powoda działalności gospodarczej. Ustalona kwota prowizji nie ma odzwierciedlenia w kosztach udzielenia pożyczki. W ocenie Sądu, takie ukształtowanie umowy godzi w zasady współżycia społecznego, takie jak obowiązek uczciwości i lojalności kontraktowej, czy też zakaz osiągania nieuzasadnionych korzyści kosztem drugiej strony, a tym samym tego rodzaju postępowanie, jako niezasługujące na ochroną prawną, skutkuje koniecznością stwierdzenia nieważności umowy w tym zakresie. Niewątpliwie bowiem naliczenie przez powoda prowizji miało na celu jedynie przysporzenie jemu dodatkowego dochodu, a jako naruszające zakaz osiągania nieuzasadnionych korzyści majątkowych kosztem drugiej strony, nie może korzystać z ochrony prawnej, co implikuje nieważność umowy w tym zakresie zgodnie z art. 58 § 2 k.c. Działanie pożyczkodawcy można zatem ocenić jako nieuzasadnione zabezpieczenie swoich interesów i całkowite przerzucenie ryzyka prowadzenia działalności na konsumenta, podjęte w celu osiągnięcia maksymalnego zysku kosztem konsumenta, który ponosi niewspółmierne i nieproporcjonalne koszty uzyskania pożyczki w stosunku do samej kwoty, którą otrzymuje w związku z zawarciem umowy (tak SR w Bielsku – Białej w wyroku z dnia 8 lutego 2019 r., sygn. akt I C 1338/18).
Powtórzyć przy tym należy w tym miejscu, że „przeniesienie” na rzecz pożyczkobiorcy sum pieniężnych, których w rzeczywistości nigdy on nie otrzymuje, a które automatycznie zostają zaliczone na poczet związanych z pożyczką kosztów i opłat lub umów dodatkowych jest sprzeczne z istotą pożyczki, a z taką sytuacją mamy do czynienia w niniejszej sprawie.
W konsekwencji przyjąć należy, że tak sformułowana umowa pożyczki, będąca podstawą niniejszego powództwa, przewidywała w sposób oczywisty obowiązek zapłaty przez pożyczkobiorcę kosztów uzyskania pożyczki w kwocie rażąco nieproporcjonalnej do świadczonej w zamian usługi, co stoi w sprzeczności z wymogami dobrej wiary i powoduje znaczącą nierównowagę wynikających z tejże umowy praw i obowiązków stron ze szkodą dla pozwanego jako konsumenta (zob. wyrok TSUE z dnia 23 listopada 2023 r., C-321/22, Lex nr 3629863 z uzasadnieniem).
Reasumując powyższe rozważania Sąd przyjął, że wartość pozaodsetkowych kosztów kredytu wskazana w umowie pożyczki zawartej między stronami, a obejmująca opłatę przygotowawczą w kwocie 340,00 zł., prowizję pośrednika finansowego w kwocie 485,00 zł. oraz prowizję pożyczkodawcy w kwocie 8.175,00 zł., stanowi nie tylko klauzule niedozwolone, ale może być też oceniania jako niezgodna z treścią art. 58 § 1 k.c., gdyż zmierza w istocie do obejścia przepisów o zakazie lichwy. W konsekwencji stwierdzić należy, że wysokość zobowiązania pozwanego na rzecz powoda, wynikająca z zawartej przez strony umowy pożyczki, wynosiła w istocie 9.000,00 zł. i stanowiła kapitał pożyczki. Tym samym, uwzględniając wiążące strony postanowienia umowy pożyczki, pozwany winien zwrócić powodowi w/w kwotę, jako faktycznie mu przekazaną. Skoro bezspornym w sprawie w świetle zestawienia k. 62 akt oraz złożonych do akt sprawy przez pozwanego dowodów wpłat jest, iż pozwany uiścił na rzecz powoda z tytułu umowy pożyczki łącznie kwotę 10.422,00 zł., a zobowiązany był do zwrotu na rzecz powoda kwoty 9.000,00 zł (kapitał pożyczki), to stwierdzić należało, iż powództwo jest bezzasadne w części nieobjętej pkt. 1 wyroku (umorzeniem postępowania wobec cofnięcia pozwu), albowiem pozwany spełnił już w całości swoje zobowiązanie wobec powoda z tego tytułu.
Z powyższych więc przyczyn należało orzec jak w pkt. 2 wyroku.
Wreszcie wydanie wyroku na posiedzeniu niejawnym uzasadnia zaś przepis art. 148 § 1 1 k.p.c.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Głubczycach
Osoba, która wytworzyła informację: sędzia Bartłomiej Wylęgała
Data wytworzenia informacji: