Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I C 89/18 - zarządzenie, uzasadnienie Sąd Rejonowy w Głubczycach z 2019-07-17

sygn. akt I C 89/18

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 26.01.2018r. powód A. K. domagał się zasądzenia na swoją rzecz od pozwanego W. K. kwoty 8299,57 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 11.11.2017r. do dnia zapłaty oraz zwrotu kosztów procesu. W pisemnych motywach pozwu podał, że kwota dochodzona pozwem stanowi odszkodowanie za bezumowne korzystanie z lokalu niemieszkalnego - dwóch garaży należących do powoda za okres od 1.12.2015r. do 28.09.2017r.

W odpowiedzi na pozew pozwany W. K. wniósł o nieuwzględnienie powództwa. Podał, że opuścił garaże w dniu 30.06.2016r. o czym pisemnie powiadomił powoda, nie dysponuje kluczami do garażu, zabrał swoje kłódki do garaży, zaś po dniu 30.06.2016r. to powód założył we własnym zakresie nowe zabezpieczenia. Na rozprawie pozwany wskazał, że na rynku (...) cena najmu garażu wynosi 100 zł i winien on zapłacił co najwyżej za korzystanie z garażu nr (...) za okres grudzień - czerwiec 2016r. w wysokości 700 zł. Nadto podniósł, iż powództwo jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, gdyż pozwany wybudował przedmiotowe garaże.

Na rozprawie w dniu 4.06.2019r. powód cofnął powództwo w części ponad kwotę 5250 zł wraz z odsetkami od tejże sumy i w tym zakresie zrzekł się roszczenia.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Na mocy postanowienia Sądu Rejonowego w K. stałe roki w G. z dnia 26 listopada 1991 roku, J. K., w wyniku dziedziczenia po matce, nabyła wynoszący 1/2 części udział w prawie własności nieruchomości położonej w G. przy ul. (...), stanowiącej działkę nr (...) o powierzchni 0,1060 ha. W tym czasie W. K. i J. K. pozostawali w związku małżeńskim, istniała między nimi wspólność ustawowa. Na tejże nieruchomości syn współwłaścicielki G. K. zamierzał wybudować garaże, niemniej jednak wobec wyjazdu do USA zaniechał tej inwestycji. Po jego wyjeździe inwestycja była kontynuowana przez małżonków J. i W. K.. W latach 1991-1992 na nieruchomości wybudowany został parterowy budynek garażowy, który składa się z czterech garaży. Środki na finansowanie budowy garaży pochodziły z majątku wspólnego W. i J. K.. W czasie budowy garaży W. K. prowadził działalność gospodarczą, zaś jego żona pracowała w szkole. Pozwany doglądał budowy garaży, zajmował się zakupem materiałów na budowę, transportem tychże materiałów, wynajmował pracowników. Garaże miały służyć małżonkom, a w przyszłości ich dzieciom i wnukom. Powód nie pomagał w budowie garaży, nie partycypował też w kosztach tej budowy.

dowód: pozew k. 3-31, odpowiedź na pozew k. 31- 73, protokoły k. 90-91, 110-113, wyrok z uzasadnieniem k. 120-129 akt sprawy I C (...), zeznania W. K. k. 182-185

J. K. korzystała tylko z jego z garaży. W. K. dbał o garaże, dokonywał ich remontu, wymienił na nich pokrycie dachu, malował, podzielił na mniejsze lokale. W garażach trzymał swój samochód, a także dokumenty księgowe związane z prowadzoną działalnością gospodarczą i gotówkę. W przeszłości także powód korzystał z garaży, przede wszystkim składował tam towar w czasie jak prowadził działalność gospodarczą związaną z handlem obwoźnym.

dowód: zaświadczenie k. 214, notatka urzędowa dotycząca przeszukania z dnia 10/07/2014r, k. 42 akt sprawy 1 Ds. (...), wyrok z uzasadnieniem k. 120-129 akt sprawy I C(...), zeznania W. K. k. 182-185

Postanowieniem z dnia 15 października 2001 r. sygn. akt I Ns (...) dokonano zniesienia współwłasności w/w nieruchomości poprzez wyodrębnienie dwóch lokali i przyznanie jednego z nich J. K. wraz z udziałem w nieruchomości wspólnej. Następnie postanowieniem Sądu Rejonowego w G. z dnia 27 grudnia 2004 roku w sprawie sygn. akt I Ns (...) dokonano ponownego zniesienia współwłasności nieruchomości stanowiącej działkę nr (...) i wyodrębnionych z niej lokali w ten sposób, iż powstałą w wyniku zniesienia współwłasności działkę nr (...), o powierzchni 0,0128 ha przyznano na wyłączną własność J. K., dla której to nieruchomości założono księgę wieczystą nr (...) prowadzoną przez Sąd Rejonowy w G.. Umową z dnia 30 września 2015 roku J. K. darowała A. K. nieruchomość objętą księgą wieczystą nr (...), składającą się z działki ewidencyjnej nr (...) o obszarze 0,0128 ha położonej w G., stanowiącej inne tereny zabudowane, której częścią składową jest położny w G. przy ul. (...) parterowy budynek garażowy o powierzchni zabudowy 72,00 m ( 2). Wartość przedmiotu darowizny strony określiły na 2.000 zł. Garaż numer (...) w przeszłości był wynajmowany przez J. K.. Czynsz najmu wyniósł 100 zł miesięcznie.

okoliczności bezsporne

W 2014r. W. K. zgubił klucze do połączonych garaży nr (...). Wówczas garaże nie były zamykane na zamki wewnętrzne, tylko na kłódki. Klucze do owych kłódek posiadała także J. K.. Podczas nieobecności żony w domu pozwany zabrał jej klucze i nadal korzystał z garaży. J. K. wzywała męża do wydania garaży, a po sporządzeniu umowy darowizny robił to A. K.. Wezwania były jednak bezskuteczne, dlatego w dniu 1.02.2016r. A. K. złożył przeciwko W. K. pozew o nakazanie opuszczenia garaży położnych w G. przy ul. (...) oraz zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty 6.000,00 zł tytułem bezumownego użytkowania w/w garaży za okres 30.09. do 29.11.2015r. W toku sprawy toczącej się pod sygn. akt I C (...) Sąd Rejonowy w G. dopuścił dowód z opinii biegłego z zakresu szacowania nieruchomości A. D.. W dniu 30.06.2016r. biegły dokonał oględzin garaży przy udziale W. K., który udostępnił biegłemu owe garaże. W tym dniu bramy garażowe były zamknięte na kłódki. Garaże (...) były puste, zaś w garażu nr (...) znajdowały się ruchomości pozwanego. Pismem z dnia 26.07.2016r. skierowanym do Sądu W. K. poinformował, że z dniem 30.06.2016r. opuścił stanowisko garażowe, z którego wcześniej korzystał i dobrowolnie wydał je powodowi. Powód nie kontaktował się w tym dniu z ojcem celem odebrania garaży, podobnie W. K. nie zabiegał o sporządzenie protokołu zdawczo-odbiorczego.

dowód: kopia orzeczeń wydanych w sprawie I C (...) i II Ca (...) wraz z uzasadnieniami k. 13-27, opinia biegłego A. D. k. 31-40, protokół oględzin k. 88-91, pismo k. 73-74, częściowo zeznania A. K. k. 180-181, częściowo zeznania W. K. k. 182-185

Wyrokiem z dnia 25.10.2016r. tut. Sąd nakazał W. K., ażeby wraz ze wszystkimi rzeczami prawa go reprezentującymi, opróżnił i wydał A. K. pierwszy garaż o powierzchni użytkowej 31,10 m ( 2), drugi garaż o powierzchni użytkowej 16,20 m ( 2) oraz czwarty garaż o powierzchni użytkowej 16,20 m ( 2), znajdujące się w budynku garażowym położonym w G. przy ul. (...), posadowionym na działce nr (...) o powierzchni 0,0128 ha, dla której Sąd Rejonowy w G. prowadzi księgę wieczystą nr (...), a także zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 1.102,00 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 01 lutego 2016 r. do dnia zapłaty, umorzył postępowanie w zakresie cofniętego powództwa i rozstrzygnął o kosztach procesu. Wyrok ten, na skutek apelacji W. K., został zmieniony wyrokiem Sądu Okręgowego w O. z dnia 27.04.2017r. w sprawie II Ca (...) tylko o tyle, że zamiast garażu jeden i dwa pozwany został zobowiązany do wydania garażu nr (...) o łącznej powierzchni 31,10 m ( 2) oraz do zapłaty kwoty 580 zł odszkodowania za bezumowne korzystanie z lokali niemieszkalnych za okres październik-listopad 2015r.

dowód: wyroki z uzasadnieniami k. 14-27

Po nadaniu wyrokom klauzuli wykonalności A. K. wszczął przeciwko W. K. postępowanie egzekucyjne o wydanie lokalu niemieszkalnego. W trakcie czynności komorniczych, w dniu 28.09.2017r. A. K. przeciął kłódki do garaży nr (...) i od tego momentu wszedł w posiadania swojej własności. Po przecięciu kłódek okazało się, że garaże nie są zamknięte na zasuwy, jest do nich wolny dostęp, pomieszczania nr 1 i 2 są puste, zaś w pomieszczeniu nr 4 znajdują się ruchomości bez wartości, które powód uprzątnął we własnym zakresie. W. K. został obciążony kosztami postępowania egzekucyjnego.

dowód: protokół w sprawie Km (...) k. 69, postanowienie k. 48-51 akt sprawy I Co (...), zeznania A. K. k. 180-181

Pismem z dnia 3.11.2017r. powód wezwał pozwanego do zapłaty kwoty 7568 zł z odsetkami za bezumowne korzystanie z garaży za 20 miesięcy. Pismo nie spotkało się z reakcją pozwanego.

dowód: wezwanie do zapłaty k. 30

W 2017 i 2018r. w powiecie (...) zawarto 5 umów najmu garaży: dwóch o powierzchni 15,90 m ( 2), gdzie stawka czynszu wyniosła 100 zł, po jednym na: (...) o pow. 12 m ( 2 )z czynszem 113,80 zł, (...) o pow. 21,34 m ( 2) z czynszem 103,42 zł i na ul. (...) o pow. 12 m ( 2) z czynszem 100 zł. Biorąc pod uwagę powierzchnię garażu nr (...) m ( 2) i średnią stawkę najmu dla takich lokali wynoszącą 6,74 zł/m ( 2) to hipotetyczne możliwe do uzyskania wynagrodzenie za okres 12.2015-06.2016r. wyniosłoby 1500 zł, a za dalszy okres, tj. do 07.16-28.09.16 - 3150 zł. Z kolei za garaż nr (...) o pow. 16,20 m ( 2) przy średniej stawce najmu dla takich lokali wynoszącej 8,50 zł/m ( 2) to hipotetyczne możliwe do uzyskania wynagrodzenie za okres 12.2015-06.2016r. wyniosłoby 1000 zł, a za dalszy okres 2100 zł.

dowód: opinia biegłego k. 109-128

Powód w młodości studiował na Wyższej Szkole (...) w O.. Środki na studia otrzymywał od rodziców, na wakacjach wyjeżdżał do pracy za granicę. A. K. i W. K. do grudnia 2013r. prowadzili wspólnie, w formie spółki cywilnej, działalność gospodarczą – biuro rachunkowe. Od tego momentu drogi życiowe ojca z synem się rozeszły. Od początku 2014r. strony pozostają ze sobą w konflikcie, w który zaangażować są także inne osoby w rodzinie. Między stronami toczyły się liczne postępowania cywilne i karne przed tut. Sądem, a także przed Sądem Rejonowym i Okręgowym w O., w tym sprawa o wydanie lokali użytkowych i o zapłatę 30.000 zł tytułem nakładów na przedmiotowe garaże zakończona oddaleniem powództwa W. K.. Strony nawzajem składają na siebie zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, a także wszczynają postępowania przed Urzędem Skarbowym i inne administracyjne. Między W. K. a J. K. toczy się obecnie postępowanie o podział majątku wspólnego, w którym W. K. zgłosił do rozliczenia nakłady na przedmiotowe garaże.

okoliczności bezsporne i fakty znane Sądowi z urzędu

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie wymienionych wyżej, a przedstawionych przez strony dowodów z dokumentów prywatnych, jak również dowodów z dokumentów urzędowych, a to dokumentów zawartych w aktach innych postępowań, których prawdziwość i rzetelność nie nasuwała wątpliwości. Nadto w istocie bezsporne było w niniejszym postępowaniu prawo własności powoda co do spornej nieruchomości, a także przebieg postępowania i ustalenia tut. Sądu w dwóch innych sprawach toczących się z udziałem tych samych stron, a dotyczących również rzeczonych garaży (I C (...) i I C (...)). Strony nie kwestionowały prawdziwości ani wyroków zapadłych w tychże sprawach, ani ich pisemnych motywów. Nie ulegało też wątpliwości, że rozstrzygnięcie w sprawie I C (...) zostało wydane m.in. w oparciu o opinię biegłego A. D., na którą to opinię powoływały się obie strony, w tym przede wszystkim pozwany w zakresie oględzin nieruchomości. Brak było zatem podstaw do pominięcia przesłanych przez owego biegłego zdjęć z tej czynności oraz protokołu "wizji".

Sąd uwzględnił także opinię sporządzoną przez biegłego S. W., która została wykonana przez osobą posiadającą niezbędną wiedzę, kwalifikacje i doświadczenie zawodowe. Opinia była jasna i rzeczowa, zgodna z zakreśloną tezą dowodową. Niemniej jednak z wyliczeń i informacji zebranych przez biegłego Sąd wyciągnął odmienne wnioski, o czym będzie mowa poniżej.

Z dużą dozą ostrożności Sąd odniósł się do zeznań stron, dając tak powodowi, jak i pozwanemu wiarę jedynie w części. Sąd nie podzielił relacji powoda w części, w jakiej wskazał on, że garaże zostały wybudowane przez S. K.. Wersja ta nie znajduje odzwierciedlenia w pozostałych dowodach zgromadzonych w sprawie, w tym przede wszystkim w fakturach i rachunkach z akt sprawy I C (...), na które powoływał się pozwany. Zresztą sam powód, słuchany w charakterze strony w sprawie I C (...) zeznał, że garaże wybudowali rodzice wraz z panem K., zaś część inwestycji finansował W. K.. Nadto nie można uznać za prawdziwej relacji powoda w części, w której podał, że w dniu 30.06.2016r. kilkukrotnie przejeżdżał w okolicach garaży celem odebrania od ojca kluczy do tej nieruchomości. Otóż pismo informujące o opuszczeniu garaży pozwany nadał do Sądu dopiero pod koniec lipca, zaś powodowi zostało ono doręczone do rąk pełnomocnika procesowego w jeszcze późniejszym okresie. Powód nie miał zatem nawet możliwości zapoznania się ze stanowiskiem pozwanego w dniu 30.06.2016r. Co istotne, powód skorygował swoje zeznania w późniejszym oświadczeniu na rozprawie, po zapoznaniu się z dokumentacją, którą dysponował na sali sądowej. Biorąc pod uwagę wzajemne relacje stron, które w zasadzie ograniczają się do spotkań na salach sądowych i przed innymi organami wymiaru sprawiedliwości czy organami skarbowymi oraz egzekucyjnymi, trudno uznać, że nieobecny podczas czynności biegłego A. D. powód po otrzymaniu informacji o opuszczeniu garaży przez ojca bez zapowiedzi kilkukrotnie podejmował próby wejścia w posiadanie owych lokali.

Podobnie zeznania pozywanego W. K. zasługiwały jedynie częściowo na walor wiarygodności, a to w zakresie jakim pozwany zeznał na temat konfliktu stron, wzajemnych oskarżeń i postępowań, wybudowania garaży i dbania o nie, zagubienia kluczy i prowadzenia przez powoda działalności gospodarczej w formie handlu obwoźnego, aczkolwiek w innych latach niż podał pozwany, a także prowadzeniu wspólnie biura rachunkowego. Bezspornie pozwany nie przekazał powodowi protokolarnie lokali przed wizytą komornika na spornej nieruchomości. Nie zasługiwała na wiarę argumentacja pozwanego, że już 30.06.2016r. opuścił garaże i zostawił je otwartymi, zaś po tej dacie to powód założył na bramy garażowe nowe kłódki. Otóż 30.06.2016r. na ul. (...) był obecny biegły A. D. i tak z protokołu oględzin, jak i ze zdjęć przez niego przesłanych wynika, że tego dnia garaże były zamknięte na kłódki koloru czarnego i poza garażem nr (...) puste. Nadto w czynnościach biegłego uczestniczył W. K., określony przez biegłego jako "najemca". Nie sposób zatem uznać, że tego dnia pozwany opuścił garaże, skoro wprowadził do nich biegłego. Okoliczność, że nastąpiła wymiana kłódek z czarnych z żółte nie ma znaczenia. Skoro powód nie uzyskał dostępu do lokali, to oznacza, że nie zostały mu one faktycznie wydane przez pozwanego. Fakt, że lokale były puste, bez fizycznego ich wydania, jest nieistotny. Nadto to na pozwanym ciążył obowiązek wykazania, że rzeczywiście pozostawił on lokale otwarte, a w późniejszym czasie powód samodzielnie wymienił kłódki. Wnioski pozwanego nie zostały poparte żadnymi dowodami. Poza tym po tej dacie Sąd Rejonowy w Głubczycach oraz na skutek apelacji pozwanego Sąd Okręgowy w Opolu nakazali pozwanemu opuszczenie i opróżnienie garaży nr (...) oraz garażu nr (...). Prawomocnym orzeczeniem o eksmisji, korzystającym z powagi rzeczy osądzonej, Sąd w niniejszym postępowaniu jest związany. Tezy o zamianie kłódek pozwany powtarzał konsekwentnie w trzech innych postępowaniach cywilnych (I C (...), I C (...) i I Co (...)), jednak nigdy nie przedstawił żadnego dowodu na powyższą okoliczność. Sąd odmówił wiary zeznaniom pozwanego w części, gdzie podał on, iż w przeszłości powód strzelał do niego. Powód nigdy nie został skazany za takowe przestępstwo.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie.

Na rozprawie w dniu 4.06.2019r. powód cofnął pozew w części ze zrzeczeniem się roszczenia, dlatego co do kwoty 3049,57 zł z odsetkami, na podstawie art. 203 k.p.c., postępowanie zostało umorzone.

Bezsprzecznie ani powoda ani poprzedniego właściciela nie łączył z pozwanym żaden stosunek obligacyjny dotyczący przedmiotowych garaży. Pozwany do dnia 28.09.2017r. był posiadaczem samoistnym spornych nieruchomości. Zgodnie z art. 224 § 1 i 2 k.c. samoistny posiadacz w dobrej wierze nie jest obowiązany do wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy i nie jest odpowiedzialny ani za jej zużycie, ani za jej pogorszenie lub utratę. Nabywa własność pożytków naturalnych, które zostały od rzeczy odłączone w czasie jego posiadania, oraz zachowuje pobrane pożytki cywilne, jeżeli stały się w tym czasie wymagalne. Jednakże od chwili, w której samoistny posiadacz w dobrej wierze dowiedział się o wytoczeniu przeciwko niemu powództwa o wydanie rzeczy, jest on obowiązany do wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy i jest odpowiedzialny za jej zużycie, pogorszenie lub utratę, chyba że pogorszenie lub utrata nastąpiła bez jego winy. Obowiązany jest zwrócić pobrane od powyższej chwili pożytki, których nie zużył, jak również uiścić wartość tych, które zużył. Z kolei według art. 225 k.c. obowiązki samoistnego posiadacza w złej wierze względem właściciela są takie same jak obowiązki samoistnego posiadacza w dobrej wierze od chwili, w której ten dowiedział się o wytoczeniu przeciwko niemu powództwa o wydanie rzeczy. Jednakże samoistny posiadacz w złej wierze obowiązany jest nadto zwrócić wartość pożytków, których z powodu złej gospodarki nie uzyskał, oraz jest odpowiedzialny za pogorszenie i utratę rzeczy, chyba że rzecz uległaby pogorszeniu lub utracie także wtedy, gdyby znajdowała się w posiadaniu uprawnionego.

Skoro tak J. K., jak i A. K. wzywali pisemnie W. K. do opuszczenia i wydania garaży położonych w G. przy ul. (...), nadto pozwany zdawał sobie sprawę, że formalnie właścicielem gruntu jest J. K., a po niej A. K. to należało uznać, że jest on posiadaczem samoistnym nieruchomości w złej wierze. Oznacza to, że z braku łączącej strony umowy, za okres od grudnia 2015r. do 28.09.2017r. obowiązany był on do uiszczenia wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy.

Jak wynika z opinii biegłego S. W. na rynku lokalnym w latach 2017-2018 zawarto jedynie kilka umów najmu lokali. Mimo różnych metraży garaży (przedział między 12 a 21,34 m 2) czynsz najmu każdego z lokali niemieszkalnych oscylował wokół kwoty 100 zł (między 100 a 113,80 zł). Na pięć transakcji, aż w trzech przypadkach czynsz wyniósł 100 zł. Podobnie w ramach swobody kontraktacji został ustalony czynsz za garaż nr (...), również należący do J. K., a aktualnie do A. K.. Zważyć przy tym trzeba, że rynek (...) jest rynkiem specyficznym, tzn. w obrocie nieruchomościami prym wiodą nieruchomości rolne, zaś rynek obrotu lokalami mieszkalnymi czy niemieszkalnymi jest stosunkowo skąpy, zwłaszcza między osobami fizycznymi. Podkreślić przy tym trzeba, że w niniejszej sprawie powód mógł domagać się od pozwanego zapłaty odszkodowania w wysokości czynszu, który realnie miał możliwość uzyskania, a nie czynszu czysto hipotetycznego. Zatem biorąc pod uwagę zastawienia danych dotyczących czynszu najmu garaży oraz uwarunkowań lokalnego rynku stwierdzić należało, że powód, gdyby zdecydował się na wynajem garażu nr (...) oraz garażu nr (...) uzyskałaby czynsz w wysokości 100 zł za garaż. Okoliczność, że garaż nr (...) w istocie składa się z dwóch pomieszczeń nie zmienia powyższego wniosku. Jak wynika z zestawienia transakcji rynkowych, w rzeczywistości im wyższy metraż garażu, tym niższa jest cena jego wynajmu. Nadto garaż ten przez potencjalnego nabywcę byłby traktowany jako jedno pomieszczenie i jako taki mógłby stanowić przedmiot umowy. W tych okolicznościach należało uznać, że powód mógł domagać się odszkodowania w wysokości co najwyżej 4386,67 zł (2 garaże x 100 zł/garaż x 21 miesięcy i 28/30). Sąd nie podzielił zatem wyliczeń biegłego o wysokości czynszu uwzględniające metraż garażu i stawkę jednostkową. Obliczona w ten sposób cena nie znajduje odbicia w realiach specyficznego lokalnego rynku obrotu nieruchomościami.

Odnotować przy tym trzeba, że skoro strony procesu nie łączyła żadna umowa, to powód nie mógł domagać się od pozwanego odsetek ustawowych, czyli tzn. kapitałowych, o których mowa w art. 359 k.c. Jednocześnie ewentualne zasądzenie odsetek ustawowych za opóźnienie oznaczałoby orzekanie ponad żądanie, zwłaszcza iż powód był reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika.

Niemniej jednak ze względu na sprzeczność z zasadami współżycia społecznego powództwo nie mogło być uwzględnione.

Zgodnie z art. 5 k.c. nie można czynić ze swego prawa użytku, który by był sprzeczny ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub z zasadami współżycia społecznego. Takie działanie lub zaniechanie uprawnionego nie jest uważane za wykonywanie prawa i nie korzysta z ochrony. Cytowany przepis zawiera tzw. klauzule generalne. Skutek zamieszczenia w przepisie klauzuli generalnej polega na tym, że oceny, wartości czy normy oznaczone przez klauzulę muszą być uwzględnione przez organ stosujący prawo przy ustalaniu stanu faktycznego i wyznaczaniu jego konsekwencji prawnych. Celem stanowienia przepisów zawierających klauzule generalne jest m.in. wydawanie słusznych rozstrzygnięć w wyjątkowych przypadkach, odbiegających pod jakimś względem od sytuacji stypizowanej, opisanej w przepisach prawnych. Przepisy powołujące się na zasady współżycia wyrażają ideę słuszności w prawie i wolności ludzi oraz odwołują się do powszechnie uznawanych obecnie w kulturze naszego społeczeństwa wartości. Można też stwierdzić, że przez zasady współżycia społecznego należy rozumieć podstawowe zasady etycznego i uczciwego postępowania. Każdorazowo dla zastosowania przepisu art. 5 k.c. konieczna jest ocena całokształtu szczególnych okoliczności danego wypadku w ścisłym powiązaniu nadużycia prawa z konkretnym stanem faktycznym (por. Stanisława Kalus, w red. Fras M., Habdas M., Kodeks cywilny. Komentarz. Tom I. Część ogólna, Komentarz do art.5 Kodeksu cywilnego).

Jak słusznie wskazał Sąd Najwyższy, klauzula generalna ujęta w art. 5 k.c. ma na celu zapobieganie stosowaniu prawa w sposób schematyczny, prowadzący do skutków niemoralnych lub rozmijających się z celem, dla którego dane prawo zostało ustanowione. Powołany przepis ma wprawdzie charakter wyjątkowy, niemniej przewidziana w nim możliwość odmowy udzielenia ochrony prawnej musi być uzasadniona istnieniem okoliczności rażących i nieakceptowanych w świetle powszechnie uznawanych w społeczeństwie wartości (wyrok z dnia 28 października 2015 r., II CSK 831/14).

W ocenie Sądu szczególny wypadek wymagający zastosowania art. 5 k.c. ma miejsce w niniejszej sprawie. W pierwszej kolejności przypomnieć trzeba, że strony są wobec siebie osobami najbliższymi - ojciec i syn. Nie może budzić wątpliwości, że dzięki staraniom rodziców, w tym W. K., ich zaangażowaniu i wkładowi finansowemu, A. K. uzyskał wyższe wykształcenie. Mimo ukończenia studiów historycznych przyłączył się do prowadzonej przez ojca działalności gospodarczej i razem z nim, przez szereg lat prowadził biuro rachunkowe, korzystając przy tym z doświadczenia ojca, jego wiedzy i umiejętności.

Sporne lokale zostały wybudowane w latach 90-tych przez małżonków J. i W. K. na gruncie należącym do J. K.. Podejmując decyzję o budowie małżonkowie mieli na względzie nie tylko własne potrzeby, ale przede wszystkim chęć pomocy swoim dzieciom oraz wnukom, dla których w przyszłości garaże miały zostać przeznaczone, co wynika z zeznań W. K. złożonych w sprawie I C (...). Co prawda pozwany był posiadaczem nieruchomości w złej wierze, tzn. wiedział, że grunt nie jest jego własnością, lecz stanowi majątek odrębny żony. Niemniej jednak w dacie podjęcia decyzji o budowie garaży okoliczność ta nie była brana pod uwagę. Sądowi znane są częste przypadki budowy domu czy innego obiektu przez małżonków na gruncie stanowiącym własność tylko jednego z nich. W normalnie funkcjonującym związku małżeńskim okoliczność, któremu z małżonków przysługuje prawo własności gruntu nie ma wszak znaczenia, natomiast wybudowany wspólnym nakładem sił dom wraz z obejściem, mający zaspokajać potrzeby małżonków i ich dzieci, w powszechnym odczuciu traktowany jest jako "wspólna własność małżonków". Tak też było w niniejszej sprawie. Choć formalnie właścicielem gruntu była wyłącznie J. K., to jednak decyzja o inwestycji i budowie garaży była wspólna i z majątku wspólnego była finansowana. Przez kolejne lata wspólnego pożycia z garaży korzystała tak J. K., jak i jej mąż oraz A. K. trzymając tam swoje rzeczy. W powszechnym, społecznym odczuciu pozwany miał zatem prawo uważać się za współwłaściciela garaży, którym formalnie nie był.

Biorąc pod uwagę uwarunkowania lat 90-tych i wykonywany przez pozwanego zawód logicznym jest wniosek, że to W. K., a nie jego żona, zajmował się przygotowaniem projektu, załatwieniem formalności związanych z planowaną inwestycją, nadzorem nad przebiegiem prac budowlanych, dostarczeniem materiałów budowlanych. Wreszcie z biegiem czasu, gdy garaże wymagały remontu, W. K. korzystając z pomocy osób trzecich dokonywał drobnych napraw i remontów, w tym wymiany całego pokrycia dachu.

Po burzliwym zakończeniu współpracy między powodem a pozwanym w grudniu 2013r. i wyprowadzeniu się J. K. do powoda w połowie 2014r., ta ostatnia darowała synowi A. K. wybudowane z mężem garaże. Powód otrzymał zatem tytułem darmym warte 2000 zł lokale niemieszkalne, w dodatku przynoszące dochód (umowa najmu garażu nr (...)), powstałe dzięki staraniom, zaangażowaniu i nakładom ojca. Otrzymując nieruchomość wartości 2000 zł powód wzywał ojca o zapłatę odszkodowania w wysokości 3.000 zł miesięcznie (po 1.000 zł za każdy z 3 garaży k. 28). Garaże nie wymagały żadnego remontu, były w dobry stanie technicznym. Pozwany, korzystający za przyzwoleniem małżonki do 2014r. z garaży, po zmianie właściciela nie otrzymał żadnego wynagrodzenia czy zwrotu środków związanych z inwestycją z lat 90-tych. Sprawa przeciwko A. K. o zwrot nakładów została wszak prawomocnie oddalona przede wszystkim z uwagi na brak legitymacji biernej pozwanego. Mimo, że wniosek o rozliczenie nakładów na budowę garaży został zgłoszony w sprawie o podział majątku, to nie zmienia to faktu, że powód otrzymał lokale wybudowane przez ojca bezpłatnie i żadną spłatą na jego rzecz nie jest i nie będzie obciążony.

W tych okolicznościach domaganie się przez powoda od swojego ojca wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z wybudowanych przez niego garaży jawi się jako sprzeczne z zasadami współżycia społecznego i powszechnym poczuciem sprawiedliwości. Powód zamierza wszak osiągnąć korzyść od osoby, która własnym wysiłkiem przyczyniła się do powstania rzeczy przynoszącej dochód. Sam grunt, bez nakładu, czyli garaży, nie przedstawiał wszak wyższej wartości jak 2000 zł. Nadto korzyść ta ma być osiągnięta niejako kosztem osoby, która przez wiele lat realizowała wobec powoda obowiązek alimentacyjny i to ponad ustawowy wymiar. Przypomnieć tu trzeba, że powód osiągnął wykształcenie i pozycję społeczną właśnie dzięki środkom i zaangażowaniu ojca. Działanie powoda wobec ojca należało więc uznać za nielojalne. Powyższe jest tym bardziej zasadne, jeśli weźmie się pod uwagę wiek pozwanego (ponad 80 lat) i stan jego zdrowia (stan po operacji, trudności z samodzielnym poruszaniem się, kłopoty z pamięcią). Działanie powoda stanowiące nadużycie prawa podmiotowego nie może zatem korzystać z ochrony prawnej.

Zaznaczyć przy tym trzeba, że w toku postępowania wzajemnie obrzucały się oskarżeniami i zaprzeczały twierdzeniom przeciwnika. Zgodne były jednak w jednej kwestii- tak powód jak i pozwany nie byli w stanie wskazać ile postępowań karnych i cywilnych toczyło się między nimi. Nie ulega wątpliwości, że w wewnętrzny konflikt stron powstały po zakończeniu działalności w formie spółki cywilnej, zaangażowana jest nie tylko cała rodzina (małżonki, wnuki), ale przede wszystkim organy wymiaru sprawiedliwości - sądy i prokuratura. Sądowi z urzędu wiadomo, że wobec pozwanego były wszczynane sprawy karne o czyny prywatnoskargowe (głównie pomówienia) oraz jedna sprawa z oskarżenia publicznego. Nadto strony składają na siebie zawiadomienia do urzędu skarbowego i innych organów administracji. Jeśli chodzi o garaże niniejsze postępowanie jest trzecim między ojcem i synem dotyczącym tej kwestii, nie licząc skarg na czynności komornika związanych z wydaniem garaży oraz sprawy o podział majątku wspólnego. Nie sposób oprzeć się wrażeniu, że sale sądowe i konfrontacje na policji/ w urzędzie skarbowym to jedyne miejsca spotkań ojca z synem. Postępowania karne w większości wypadków są umarzana, zaś na decyzje odmowne organów postępowania przygotowawczego wpływają zażalenia do Sądu Rejonowego w G.. Dość przypomnieć, iż konflikt stron jest na tyle zaogniony, iż nawet w Wigilijny wieczór, wobec niemożności dostania się J. K. do mieszkania zajmowanego przez W. K., z którego wyprowadziła się ona wcześniej, powód domagał się interwencji Policji i na chwilę przed rozwierceniem zamków przez zaalarmowaną straż pożarną, na skutek informacji od osoby trzeciej, że W. K. jest w szpitalu, służby ratunkowe odstąpiły od próby dostania się do lokalu pozwanego. Takie zachowania osób bliskich wobec siebie, winnych sobie wsparcie i szacunek, nie zasługują na aprobatę.

Biorąc pod uwagę przywołane wyżej okoliczności oraz wzajemne relacje ojca z synem, powództwo na podstawie art. 5 k.c. podlegało oddaleniu w podtrzymanej przez powoda części.

ZARZĄDZENIE

1.  (...)

2.  K..(...)

G., (...)

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Kazimiera Pawlisz
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Głubczycach
Data wytworzenia informacji: